"Whiskey Tango Foxtrot" - chlanie w Afganistanie (ocena 6/10)
Kolejny film, który nie trafił do regularnej dystrybucji. A powinien za sam tytułu. Szczególnie jednak ze względu na tematykę: w bardzo obiektywny sposób zaprezentował klimat konfliktu zbrojnego w Afganistanie z punktu widzenia bezstronnego obserwatora. Jest nim dziennikarka znudzona sztampową pracą w NJ i wyruszająca jako reporterka wojenna na gorący teren w Kabulu. Kilka lat na gorącym terenie, gdzie jest uznawana za piękność pierwszej kategorii (a w Nowym Jorku raczej była przeciętna) zmieni jej postrzeganie świata i życie.
Film opiera się na charyzmatycznej roli Tiny Fey, która jest praktycznie cały czas na ekranie. Mimo kilku wpadek realizacyjnych (świeży makijaż po upojnej nocy) prezentuje się znakomicie i już ona sama stanowi o atrakcyjności filmu.
Ten film to nie tylko imprezy i uprawianie seksu, ale głównie obraz społeczności afgańskiej. Szczególnie stosunek do kobiet jest tutaj ciekawie pokazany, w końcu obserwatorką jest dziennikarka. Sama potrafi wytłumaczyć niektóre zjawiska niepojęte dla żołnierzy-mężczyzn.
Sprawnie zrealizowany, ciekawy, dobrze zagrany. Do obejrzenia tylko w TV.
Zwiastun: