„Magdalena” – niemowa DJ-ejka (ocena 5/10)

Duży potencjał scenariuszowy w trudnym realizacyjnie kontekście.

Dwudziestoletnia główna bohaterka mieszka z matką i kilkuletnią (!!!) córeczką. Mimo niemożności mówienia odmawia zasiłku dla inwalidów. Nocami realizuje swoja pasję jako DJ, w dzień stara się o pracę w kawiarni.

Ukazanie na ekranie historii młodej bohaterki będącej niemową, w dodatku skrywającej tajemnicę (ciąża w młodym wieku, postawa antyroszczeniowa, orientacja seksualna) było wyzwaniem reżyserskim. I mogło się udać (często w kinie się udawało, ale raczej w przypadkach dużego doświadczenia reżyserskiego), gdyby nie wyjątkowa antypatyczność protagonistki i proste błędy scenariuszowe. Film stara się skrywać prawdę, zbyt długo zresztą, a w narracji pozwala sobie na nieścisłości, skróty myślowe, wręcz niedorzeczności. Cały film skupia się na głównej bohaterce, osobie pokrzywdzonej przez los, ale nie udaje się – głównie przez ukazanie zbyt irracjonalnych wyborów, na wywołanie empatycznego podejścia. Nawet jak ktoś się zaangażuje w historię dziewczyny to wielokrotnie zrazi go jej postawa lub powtarzające się skróty scenariuszowe, jak chociażby radykalna zmiana podejścia opryskliwej matki.

Film opiera się niezwykle wymagającej roli Magdaleny Żak. Musi ona wyrazić swoją sytuację samą mimiką, czasami krzykiem, a jednocześnie zasygnalizować widzowi przyczynę swojego stanu. Nie pomaga jej w tym reżyser, który dawkuje retrospekcje praktycznie do końca filmu. Zapewne większość i tak niewielkiej publiki wyjdzie z zagwozdką co było przeszłością bohaterki. Pewnym urozmaiceniem aktorskim jest ciekawa drugoplanowa rola, znanej z kariery muzyczno-teatralnej, Natalii Sikory.

Film jest produkcją niszową, niskobudżetową. I sama obecność w kinach jest sukcesem. Jednak trudno wróżyć mu większa karierę. Aczkolwiek opis wskazuje na bardziej „luźną” produkcję.

Plusy:

+ motyw niemowy

+ wyrazistość protagonistki

+ ukazanie problemów osób pokrzywdzonych przez los

+ pasja muzyczna

+ utrzymanie surowego klimatu

+ poprawna realizacja dźwięku

+ drugoplanowa rola Sikory

Minusy:

- antypatyczna bohaterka

- błędy scenariuszowe

- zbyt długo skrywana tajemnica