W domu innego – Niemcy po wojnie (ocena: 6/10)
Dopieszczone spojrzenie na powojenne Niemcy w kontekście kulturowego mezaliansu.
Tuż po zakończeniu II Wojny Światowej na terenach rdzennie niemieckich (zrujnowany Hamburg) pojawiają się żołnierze alianccy. Do jednego z nich - brytyjskiego oficera przyjeżdża żona Rachael (Keira Knightley). Wynajmują willę, w której jeszcze widać ślady zafascynowania ideologią faszystowską. Poprzedni właściciel – niemiecki architekt Stefan (Alexander Skarsgård) wraz z córką zostają lokatorami strychu. To rodzi wątpliwości moralne. Szczególnie, że pomimo wojny wyznawcy Hitlera wciąż są aktywni, organizują napady, zasadzki, nie wyrzekają się zbrodniczej ideologii.
Mało jest filmów, a nawet źródłowych dokumentów o tym co się wydarzyło tuż po kapitulacji Hitlera. Przecież jego zwolennicy się nie rozpłynęli, a wielu z nich wciąż wierzyło że karta się odwróci. Powrót do normalności po takiej społeczno-politycznej hekatombie nie był sprawą łatwą, stąd wyzwanie przed nowymi władzami i aliantami.
Film Jamesa Kenta próbuje uporać się z tą wizją i robi to pieczołowicie pod względem charakteryzacyjnym i kostiumowym. Czuć w tym filmie powojenny chaos, zagubienie i biedę. A przede wszystkim uwypuklono wątpliwości moralne. W końcu nowa władza nie może równie bestialsko obchodzić się z jeńcami, stosując porównywalne metody – acz wiadomo że kusi. Już sama bliska obecność ludzi, którzy służyli zbrodniczemu państwu jest wątpliwa moralne, a co dopiero zakochać się w człowieku, który służył zbrodniarzom. Nawet jeżeli jego praca była tylko pozawojskowa. Jednak budował domy dla wysokich oficerów. Przemiana jaka zachodzi w głównej bohaterce jest co prawda monotonna i skrywana, jednak stanowi ciekawą oś fabularną filmu.
Poradziła sobie z tym trudnym zadaniem Keira Knightley, co dla wielu wątpiących w jej talent aktorski może być zaskoczeniem. Jednak tutaj bardzo wiarygodnie buduje swoją postać i wielokrotnie zaskakuje widza. Słabiej jest może z męską częścią obsady, ale tam także można wysupłać ciekawsze, chociaż drugoplanowe postacie.
Nie jest to film który rzuca na kolana szybkością fabuły, czy zwrotami akcji, jednak trochę to pasuje do ogólnego tematu. Kadry są wysublimowane, ujęcia przedłużane, co często męczy, szczególnie w drugiej fazie filmu. Perełką jest jedna scena erotyczna, pięknie sfilmowana. Także ogrom zniszczeń wojennych ukazano dzięki porywającym zdjęciom z lotu ptaka.
Są momenty gdy „Aftermath” (dużo lepszy tytuł oryginalny określający „następstwa”) przypomina znakomitego „Lektora” – bestsellerową powieść i nakręcony na jej podstawie film (tutaj też zresztą mamy do czynienia z adaptacją, co momentami czuć). Jak się okazuje temat przebaczenia i wątpliwości moralnych bardzo silnie oddziaływał na niemieckie powojenne społeczeństwie. A jednak pozostało to poza sferą zainteresowań kultury, więc każdy film traktujący o tych czasach ma dodatkową wartość. Nawet jeżeli to niepopularne, to film ukazuje również ogrom strat jakie poniosła niemiecka ludność cywilna (czy nie współwinna władzy Hitlera – to już temat na inna dyskusję): bombardowania, zniszczone miasto, utrata majątku, ostracyzm moralny. Poprawność polityczna nie pozwala o tym mówić, jednak nie można zapominać że ofiary były po obu stronach barykady, której to często nie można było sobie wybierać opierając się li tylko na obiektywnym osądzie sytuacji.
Plusy:
starannie odwzorowany obraz powojennych Niemiec
dialogi
całkiem wiarygodna Keira Knightley
zdjęcia
charakteryzacja, scenografia, kostiumy
Minusy:
monotonna, niedopowiedziana fabuła
nieprzekonujące role męskie
brak mocniejszego zwrotu akcji
trudności adaptacyjne powieści
zbyt wypiękniona Knightley jak na trudne warunki życia
słaby polski tytuł („Następstwa” – były wierne i trafniejsze)
Zwiastun:
tytuł oryginalny: The Aftermath
polska premiera: 29 marca 2019
dystrybucja: Imperial - Cinepix
produkcja: Niemcy, USA, Wielka Brytania
rok: 2018
gatunek: dramat
reżyseria: James Kent
scenariusz: Joe Shrapnel, Anna Waterhouse na podstawie powieści Rhidiana Brooka
zdjęcia: Franz Lustig
muzyka: Martin Phipps
obsada: Keira Knightley, Alexander Skarsgård, Jason Clarke, Martin Compston, Kate Phillips