„Lekcja niemieckiego” – malarstwo zakazane (ocena 6/10)
Hitlerowska propaganda nie tolerowała surrealistycznego malarstwa także we własnym kraju. Ale i inne ideologie nie ustrzegły się podobnych ingerencji. Palenie obrazów nigdy nie jest rozwiązaniem.
Aresztowany Siggi wspomina swoje dzieciństwo w nadmorskim domku i miejscowego malarza zakazanego w okresie niemieckiego faszyzmu.
Jak przystało na film o malarstwie to niezwykle plastyczna produkcja, chociaż same obrazy nie są najważniejsze. Kluczowe są stosunki społeczne na tle historycznych wydarzeń. Mała miejscowość podlega wpływom wielkiej polityki, co niszczy najlepsze przyjaźnie. Nie udało się tego przekazać w wystarczająco przekonującej formie. Kompozycja scenariusza jest chaotyczna, a pomysł na retrospekcję w tym przypadku – chybiony. Pozostaje rozkoszować się wyjątkowo pięknie ukazanymi krajobrazami oraz ukrywaną symboliką.
Plusy:
+ plastyczność
+ wyrazistość
+ historyczne tło
+ uniwersalny przekaz
+ piękne nadmorskie krajobrazy
Minusy:
- niepotrzebne przeskoki narracyjne
- bez szerszego kontekstu
- za długie
Zwiastun:
tytuł oryginalny: Deutschstunde
produkcja: Niemcy
rok: 2019
gatunek: dramat
festiwale: Hamburg, Zurich,Black Nights Tallinn, Berlinale, Tydzień Kina Niemieckiego
· reżyseria: Christian Schwochow
· scenariusz: Heide Schwochow na podstawie książki Sigfrieda Lenz
· obsada: Ulrich Noethen, Tobias Moretti, Levi Eisenblätter, Tom Gronau, Maria Drăguș, Johanna Wokalek, Sonja Tichter, Louis Hofmann
Коментарі