„Wendy” – Piotruś Pan współcześnie (ocena 4/10)
Jak ktoś się nastawi na magiczną adaptację Piotrusia Pana w wersji feministycznej to będzie mocno rozczarowany, acz znając poprzedni film twórcy trudno było oczekiwać czegokolwiek lepszego.
Młoda dziewczyna pracująca jako pomoc w barze wraz z braćmi na dachu pociągu ucieka z tajemniczym chłopcem na magiczną wyspę.
Próby adaptacji historii dla dzieci i młodzieży, jakkolwiek ostatnio bardzo popularne („Pinokio”), zawsze mają problem z grupą docelową. Dla młodego widza są zbyt surowe i monotonne, ale dla dorosłych zbyt naiwne. Narracja jest powolna, dialogi skąpe, nawet ciekawa postacie z książki jak Kapitan Hak zupełnie nieciekawe. Zapewne zamysł był głębszy, już samo ukazanie ciężkiej pracy młodej dziewczynki stanowi konkretny przekaz, ale jest to skierowane raczej dla widzów dojrzałych.
Widzowie, których zachwycił poprzedni film Benh Zeitlin („Bestie z południowych krajów”) musieli czekać aż 8 lat, i dostają obraz bardzo podobny zarówno wizualnie, jak i narracyjnie. Dyskusja o tamtym „gniocie” przeszła do historii filmwebu, co jedynie wskazuje, jak rozbieżne opinie generuje tego rodzaju twórczość.
Plusy:
+ zdjęcia
+ społeczny aspekt pracy dzieci
+ ukierunkowane na postać żeńską
Minusy:
- surowe
- monotonne
- słabe dialogi
- pozbawione magii
- brak grupy docelowej
Zwiastun:
produkcja: Stany Zjednoczone
rok: 2020
gatunek: familijny
festiwale: Camerimage, Sundance
· reżyseria: Benh Zeitlin
· scenariusz: Benh Zeitlin, Eliza Zeitlin
· zdjęcia: Sturla Brandth Grøvlen
· scenografia: Eliza Zeitlin
· montaż: Affonso Gonçalves, Scott Cummings
· obsada: Devin France, Gage Naguin, Gavin Naquin, Yashua Mack
Comments