„Pierwsza krowa” – ciasteczka z mleczka (ocena 6/10)

Western kulinarny w klimacie kina artystycznego.
Kucharz lekceważony w grupie traperów poznaje tajemniczego cudzoziemca, z którym przypadkowo odkrywają intratny biznes kulinarny. Cokolwiek jednak ryzykowny.
Ponieważ film ten, o westernowatym posmaku, toczy się w Oregonie poniekąd wyjaśnia nazwę miejscowej drużyny TrailBlazers. Traperzy jak widać byli historycznie istotnym elementem kultury społecznego tego rejonu.
Nie jest to łatwe w odbiorze kino, ale ma swoje całkiem emocjonujące sceny, a nadto wręcz kryminalną intrygę. Trafiło do polskich kin po długiej przerwie, tylko poniekąd wytłumaczalnej pandemią, zapewne już mało kto pamięta że dwa lata temu było sensacją na festiwalu w Berlinie.
Plusy:
+ intrygujące
+ sposób na biznes
+ wyrazistość bohaterów
+ Oregon jako lokalizacja
Minusy:
- monotonny
- wydłużany
- spóźniona dystrybucja
Zwiastun:
tytuł oryginalny: First Cow
produkcja: Stany Zjedonoczone
rok: 2019
dystrybucja: M2 Films
premiera: 28 maja 2021
gatunek: dramat
· reżyseria: Kelly Reichardt
· scenariusz: Jonathan Raymond, Kelly Reichardt
· obsada: John Magaro, Orion Lee, Rene Auberjonois, Dylan Smith, Todd A. Robinson
Comments