„Ostatniej nocy w Soho” – „słoik” w Londynie (ocena 5/10)

Interesujące głównie realizacyjnie – forma zbyt odbiega od banalnej fabuły.

Zakompleksiona dziewczyna z prowincji przybywa na studia do Londynu. Pobyt w akademiku nie nastraja optymistycznie, stąd decyduje się na wynajęcie pokoju u starszej pani.

Kto nigdy nie przyjechał z zapyziałej prowincji do stolicy żeby zetknąć się z pretensjonalnym światkiem nie zrozumie stanu psychicznego bohaterki. Wykorzystanie tego w filmie będącego gatunkowym skrzyżowaniem dramatu, thrillera i horroru mogło się udać pod warunkiem lepszego dopracowania samej fabuły. Niestety bardziej zadbano o formę, niektóre sceny wręcz porywają montażem, niż nad treścią. W efekcie film się dłuży i mało angażuje. Chociaż dla samych pomysłów realizacyjnych warto pokusić się o wizytę w kinie.

Plusy:

+ motyw zmiany środowiska

+ różnorodność gatunkowa

+ montaż i realizacja niektórych scen

+ charakteryzacja

+ wyrazistość bohaterki

Minusy:

- banalna i niedopracowana fabuła

- przerost formy nad treścią

- przydługawe

Zwiastun:

tytuł oryginalny: Last Night in Soho

produkcja: Wielka Brytania

rok: 2021

data premiery: 29 października 2021

gatunek: thriller

· reżyseria: Edgar Wright

· scenariusz: Krysty Wilson-Cairns, Edgar Wright

· zdjęcia: Chung-hoon Chung

· montaż: Paul Machliss

· muzyka: Steven Price

· obsada: Thomasin McKenzie, Anya Taylor-Joy, Diana Rigg, Matt Smith, Terence Stamp, Michael Ajao