„Obłoki śmierci – Bolimów 1915” – broń chemiczna (ocena 7/10)

Mało znany epizod I Wojny Światowej z ogromnymi konsekwencjami.

Front ofensywy armii niemieckiej na Rosję zatrzymał się w okolicy Łodzi. Przez wiele tygodni trwa pat wyniszczający obie armie. Niemcy prowadzą badania nad nową bronią pozwalającą rozstrzygnąć bój na swoją korzyść.

Jak to żartuje się współcześnie – na terenach Polski organizowano największe wojny. Ale mało kto wie, iż geneza użycia broni chemicznej wywodzi się z walk w okolicach Łodzi. Dokument przedstawia szczegółowo te wydarzenia uzupełniając historyczną lukę. Odnosi się również do konsekwencji „eksperymentu” z wykorzystywaniem tak drastycznej metody.

Film ma w dużej mierze charakter fabularyzowany. Urozmaica to narrację z offu. Oparty jest na praktycznie nieznanej w Polsce książki „Łazarz”. Trafnie dobrano również narratora – głos Zbrojewskiego pasuje do tematyki. Szkoda tylko że film dystrybuowany jest na pojedynczych seansach kinowych.

Plusy:

+ geneza powstania broni chemicznej

+ szczegółowa rekonstrukcja zdarzeń

+ prób urozmaicenia fabularyzacją

+ bez gadających głów

Minusy:

- zbyt wiele narracji z offu

- uboga charakterystyka sytuacji wojennej

- słaba dystrybucja