„Escape Room: Najlepsi z najlepszych” – pułapka w metrze (ocena 4/10)
Najwyraźniej wymuszona sukcesem poprzedniego filmu zabawa z pokojami pułapek.
Szóstka bohaterów znajdujących się w wagoniku metra zostaje odłączona od całego składu i zablokowana w pojeździe – ratunek w kombinacji liter brakujących na plakatach.
Nie ma w tym filmie wiarygodnego punktu wyjścia. Trudno uwierzyć w taki przypadek, że historyczni zwycięzcy rywalizacji w pokojach zagadek przypadkowo znajdą się w jednym wagoniku metra. Nie pozwala to zbyt się zaangażować w losy bohaterów, którzy są dodatkowo szablonowi i mało wyraziści. Zresztą same rozwiązywane zagadki też nie świadczą najlepiej o scenarzystach, których jest tylu że od razu to źle wróży.
W efekcie jedynymi zaletami filmu pozostają ciekawe lokalizacje (to nie typowy klub escape room) i to że film łaskawie szybko się kończy. Chociaż ze względu na scenę w samolocie nie kończy serii. Można się wręcz obawiać, że motyw ten będzie jeszcze wiele razy przerabiany. Oby z odrobinę lepszym efektem, bo że można pokazał pierwszy film z tej serii.
Plusy:
+ pomysłowe lokalizacje
+ dobre tempo (szybkie przechodzenie między nudnymi pułapkami)
+ odpowiednio krótkie
Minusy:
- brak pomysłu wyjściowego
- irytujący bohaterowie
- liczne niekonsekwencje
- czterech scenarzystów … to zawsze źle wróży
Zwiastun:
tytuł oryginalny: Escape Room: Tournament of Champions
produkcja: Stany Zjednoczone
rok: 2021
premiera: 16 lipca 2021
gatunek: horror
· reżyseria: Adam Robitel
· scenariusz: Will Honley, Maria Melnik, Daniel Tuch, Oren Uziel
· obsada: Taylor Russell, Logan Miller, Holland Roden, Indya Moore, Thomas Cocquerel
Comments