„Druga połowa” – komedia piłkarska (ocena 7/10)
- Andrzej
- 9 cze 2021
- 2 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 13 lis 2024

Odważna idea rozszerzenia kręgu odbiorców komedii romantycznej o mężczyzn poprzez umieszczenie historii w środowisku piłkarskim.
Polska reprezentacja przegrywa kluczowy mecz w eliminacjach z Irlandią. Ma tylko iluzoryczne szanse na awans. Na konferencji prasowej trener zostaje zaatakowany przez jednego dziennikarza, a w szatni dochodzi do rękoczynów. Tymczasem córka trenera, lekarka, zmaga się z absztyfikantami. I tak mija dziesięć dni do kluczowego meczu z Niemcami.
Za fabułę odpowiada trzech scenarzystów. Można odnieść wrażenie, że każdy za coś innego. Jak na komedię romantyczną wątek piłkarski jest potraktowany pieczołowicie obejmując zarówno stosunki w gronie dziennikarskim, jak i piłkarskim. Przerysowań i nieprawidłowości jest co prawda cała masa, już sam fakt 10-dniowej przerwy między meczami reprezentacji razi, ale pojawiają się także elementy trafione. Jak chociażby stosunki na linii sztab-dziennikarze, pogoń za sensacją, nadmierny pesymizm środowiska i nadmierny optymizm opinii publicznej, czy chociażby przerośnięte ego piłkarskich gwiazdorów.
Dużo gorzej jest z wątkiem romantycznym. Nawet dla najzagorzalszych fanów miłosnych historii nakreślony ciąg zdarzeń jest zbyt naciągnięty. Do tego bohaterowie są mało roztargnieni, i trudno ich lubić. A co dopiero kibicować w rozwiązaniu romantycznych supełków.
Film ma wszelkie wady polskiej komedii romantycznej. Najbardziej rzuca się w oczy nachalny product placement. Także sztampowe widoczki Warszawy (wieżowce, stadion, rzeka) bardziej irytują niż poprawiają klimat. Ostatnio dużo lepiej zaczynają wypadać historie opowiadane w innych polskich miastach.
Mimo tych wszystkich wad film ogląda się z przyjemnością. Zapewne zasługa w tym dobrego tempa, skoncentrowania wydarzeń do kilku dni i braku angażu do ról pierwszoplanowych znanych gwiazd polskich komedii romantycznych. Dzięki temu na pierwszy plan wysuwa się postać trenera – charyzmatycznie zagrana przez Cezarego Pazurę. Ma ona w sobie nawet pierwiastek dramatyczny, niespotykany w tak luźnych filmach, a sam aktor umiejętnie to uwypukla. Atrakcją są także epizody twarzy znanych z polskiej piłki. Dariusz Szpakowski już nie pierwszy raz bryluje w filmie, a taki Grzegorz Krychowiak wypadł co najmniej zabawnie.
„Druga połowa” trafia w dobry czas. Wreszcie otwarte po pandemii kina. I duża impreza piłkarska za pasem. Dziwi zatem słaba frekwencja, chociaż nieliczna widownia bawi się dobrze.
Plusy:
+ ukazanie środowiska piłkarskiego
+ dobrze się ogląda
+ rola Pazury
+ epizody aktorskie twarzy polskiej piłki
+ dobre tempo
+ piłkarska data premiery
Minusy:
- przerysowania scenariuszowe
- product placement
- pocztówkowe widoczki Warszawy
Zwiastun:
produkcja: Polska
rok: 2021
gatunek: komedia
dystrybucja: Kino Świat
data premiery: 28 maja 2021
reżyseria: Łukasz Wiśniewski
scenariusz: Sebastian Staszewski, Jarosław Stróżyk, Marcin Mastalerek
obsada: Cezary Pazura, Marianna Zydek, Maciej Musiał, Jacek Knap, Małgorzata Rozenek-Majdan, Andrzej Grabowski, Rafał Rutkowski, Leszek Lichota, Dariusz Szpakowski, Grzegorz Krychowiak
Comentarios