"Bractwo butelkowe” – skarb faszystów (ocena: 5/10 – za Złotów)

Zabawy narracją dla wysmakowanego widza.

Skarb nazistów ukryty w polskim miasteczku nadgranicznym w trakcie II Wojny Światowej odkryty przez bractwo magicznie ukryte w składzie butelek.

Realizowany przez wiele lat osobisty, reżyserski projekt. Natrafiał na wiele przeszkód: przede wszystkim niski budżet, śmierć aktora. Docenić należy zapał i pomysłowość. Film nawiązuje stylem do klasyki polskiego kina, nawet widać nawiązania do konkretnych reżyserów. Jednak jako dzieło dla szerszej publiczności jest zbyt trudne w odbiorze i raczej nie znajdzie drogi do szerszej dystrybucji. Także planowany na podstawie zgromadzonego materiału serial raczej nie spotka się z pozytywnym szerszym odbiorem. Reżyser Leszek Sawicki po części już tego doświadczył. Ponieważ film był związany z przygraniczną miejscowością, nawiązującej do fabuły, reżyser po uzyskaniu dofinansowania zrobił publiczne pokazy. I to nie był dobry pomysł. Dużo sympatyczniej było na kameralnym seansie z twórcami i aktorami w warszawskim kinie LAB.

Zalety:

+ zaangażowanie reżyserskie

+ czerpanie pomysłów

+ wiarygodne aktorstwo

+ śmiała erotyka

+ historyczno-kryminalny kontekst

Wady:

- trudne w odbiorze

- chaotyczne w przekazie

- niskobudżetowe

- długi proces produkcji

- śmierć aktorów

- nie nadające się do szerszej dystrybucji

produkcja: Polska

rok: 2023

gatunek: dramat historyczno-metaforyczny

• reżyseria, scenariusz: Leszek Sawicki

• obsada: Ewa Dałkowska, Zygmunt Malanowicz, Iga Górecka, Marek Kossakowski, Marta Chodorowska, Wojciech Solarz, Philippe Tłokiński, Edward Linde-Lubaszenko, Mieczysław Franaszek

obejrzane w środę 6 marca 2024 roku, o godzinie 19:00, w kinie LAB, podczas specjalnego pokazu z udziałem reżysera i aktorów, wraz z ciekawą dyskusją po seansie