„Bóg fortepianu” – głuchonieme dziecko (ocena 6/10)

Kameralny izraelski dramat rodzinny.

Niespełniona pianistka oczekuje potomstwa. To syn może ziścić jej ambicje zawodowe. Jednak diagnoza po urodzeniu jest bezlitosna.

Tylko bohaterka i widz wiedzą co się wydarzyło tuż po urodzeniu. Każdy dialog i sytuacja stawia to w innej perspektywie. Chore ambicje matki niosą za sobą konsekwencje również dla nieświadomych osób. Bohaterka musi dźwigać odpowiedzialność za to co zrobiła, chociaż bez jej świadectwa to nie wyjdzie na jaw. Mimo nagannej postawy można się w nią identyfikować – pewnie wiele rodziców ma podobne chore ambicje, chociaż akurat nie muszą decydować się na aż desperackie działania.

To kameralny dramat, budowany na ciekawym motywie wyjściowym. Brakuje trochę rozwinięcia, a końcówka jest zbyt płytka. Dystrybutor mimo zapowiedzi nie wprowadził filmu do kin. Może i lepiej bo widz skonfrontowałby scenariusz z nieprawdziwym opisem.

Plusy:

+ intrygujący punkt wyjścia

+ dialogi pasujące do sytuacji

+ wyrazistość postawy bohaterki

+ kameralność i kobiecość

Minusy:

- brak pomysłu na rozwinięcie

- zbyteczne sceny erotyczne

- płytka końcówka

- słaba dystrybucja

- nieprawdziwy opis dystrybutora

Zwiastun:

tytuł oryginalny: Elohe HaPsanter

produkcja: Izrael

rok: 2019

premiera: 18 września 2020

gatunek: dramat

· reżyseria i scenariusz: Itay Tal

· obsada: Naama Preis, Andy Levi, Ze'ev Shimshoni, Ron Bitterman, Shimon Mimran