„Arka przetrwania” – Nowa Ziemia (ocena 4/10)

Jak grzyby po deszczu powinny w czasach epidemii pojawiać się filmy o ewakuacji z Ziemi. Siłą rzeczy ich poziom będzie mocno zróżnicowany.

Ostatni statek kosmiczny wyrusza w wyprawę na planetę, na której będzie możliwe przetrwanie. Do zakwalifikowanej listy szczęśliwców próbują dołączyć desperaci skazani na pozostanie. W trakcie lotu okaże się, że nie wszystkim zależy na przetrwaniu ludzkości w nowych warunkach.

Gdyby „Obcy” z kultowej serii obejrzał tak słabą produkcję to by się przewrócił w ciele aktualnie przebywającym. Sztampowa fabuła, papierowe postacie (może oprócz wyluzowanego Bruce’a Willisa, który dzięki tej „kreacji” załapał się na nominacje do Złotych Malin), fatalne dialogi, przewidywalny finał. Do tego dochodzą wyraźnie niskobudżetowe efekty specjalne, na które aż żal patrzeć. Kameralny klimat statku kosmicznego psuje niedopracowana scenografia i liczne niedociągnięcia scenariuszowe. Dobrze, że przynajmniej krótkie i nie w kinach.

Znane motywy podróży kosmicznej, ucieczki na inną planetę, tajemniczego obcego niszczącego żywe organizmy, żywych trupów – pomieszane, miałyby rację bytu nawet bez weny scenariuszowej i środków na efekty specjalne, gdyby miały w sobie dawkę luzu i poczucia humoru. Tutaj jednak wygląda wszystko na poważnie. Chociaż może przy odpowiednim nastawieniu można się z tego i dobrze bawić.

Plusy:

+ kameralne

+ realizacja dźwięku

+ wyluzowany Bruce Willis

+ krótkie

Minusy:

- wtórna fabuła

- fatalne efekty specjalne

- drętwe dialogi

- liczne niekonsekwencje

- niedopracowana scenografia

- widoczny niski budżet

- brak luzu

Zwiastun:

tytuły oryginalne: Breach / Anti-life

produkcja: Kanada, Stany Zjednoczone

rok: 2020

gatunek: science-fiction

· reżyseria: John Suits

· scenariusz: Edward Drake, Corey Large

· zdjęcia: Will Stone

· muzyka: Scott Glasgow

· obsada: Cody Kearsley, Bruce Willis, Rachel Nichols