„Smak pho” – Wietnamczyk w Warszawie (ocena 6/10)

Osobisty film Japonki mieszkającej od wielu lat w Polsce.

Owdowiały Wietnamczyk wychowuje swoją córeczkę pracując w Warszawie jako kucharz potraw orientalnych.

Reżyserka, która musiała zmierzyć się z problemem integracji w polskiej społeczności przedstawia obraz, prawie dokumentalny, przedstawiciela społeczności wietnamskiej. Czyli takiej, która ma stosunkowo najmniej problemów z integracją w Polsce, pozostając jednak w silnym związku ze swoją narodową tradycją. Społeczność wietnamska jak mało która wspiera się i pomaga, pozwalając bezboleśnie przetrwać ewentualny ostracyzm środowisk w których rozwija swoje, najczęściej kulinarne, interesy. Wydaje się, że osobisty stosunek reżyserki do tematu zaszkodził filmowi. Brakuje konkretnej fabuły, chociaż ciekawsze wątki się pojawiają. Ale finalnie to zapamiętany zostaje problem zepsutej pralki. Rażą sztucznością dialogi, a także słabo poprowadzona gra aktorska. O ile początkowo film przypomina dokument, o tyle im dłużej tym bardziej wyłania się sztuczność.

„Smak pho” ogląda się jednak z przyjemnością, bo wybrzmiewa pozytywne nastawienie do życia i rzeczywistości. Mimo problemów jakie bohater ma z wieloma aspektami życia: sytuacją materialną, pracą, wychowaniem córki, samotnością. Szkoda, że niedopowiedziany jest temat śmierci jego żony, bo to wpływa na obraz całej sytuacji. Bohater i inne postacie pojawiające się w filmie są jednak optymistyczne i to udziela się klimatowi filmu. Dobrze także, że reżyserka nie poddała się panującej w środowisku filmowym negatywnej opinii o tolerancji Polaków. Owszem są w tym filmie fragmenty wskazujące na naganne zachowania, ale jest to wyważone i obiektywne.

Szkoda zmarnowanego tematy także ze względu na warstwę realizacyjną. Szczególnie ujęcia operatorskie zasługują na wzmiankę – nawet miska ryżu w oku kamery nabiera życia.

To niszowa produkcja, której premiera dodatkowo przypadła w okresie pandemii. Ale jednak jedna z sieci multipleksów zdecydowała się na pojedyncze seanse, dzięki czemu tam w sumie prosty, ale pozytywny film trafi do szerszej, chociaż siłą rzeczy wciąż niewielkiej, widowni.

Plusy:

+ pozytywne nastawienie

+ ciekawi bohaterowie

+ ujęcia operatorskie

+ smakowite potrawy

+ dystrybucja w multipleksach

Minusy:

- reżyseria

- skąpa fabuła

- pomieszane wątki

- słabe dialogi

- przeciętne aktorstwo

- brak pogłębienia tematyki różnic kulturowych i integracji imigrantów w Polsce

Zwiastun:

produkcja: Polska, Niemcy

rok: 2019

dystrybucja: Pięć Smaków

data premiery: 10 lipca 2020

gatunek: komediodramat

• reżyseria i scenariusz: Mariko Bobrik

• zdjęcia: Andrzej Wojciechowski

• montaż: Benjamin Mirguet

• muzyka: Aki Takase

• dźwięk: Michael Kaczmarek

• obsada: Thang Long Do, Lena Nguyen, Aleksandra Domańska, Gia Khai Ton, Tran Thi Thanh Minh