„Niezwykłe lato z Tess” – grób na plaży (ocena 5/10)
Strach pomyśleć co wyrośnie z dzieci wychowanych na takim kinie familijnym.
Sam to nad wyraz specyficzny dziesięciolatek. Wykopany na plaży głęboki dół przypominający grób kończy się nieszczęśliwym wypadkiem brata. Tak zaczynają się niefortunne wakacje, które zdominuje napotkana, równie ekscentryczna - dziewczyna.
Kina familijne rodem z Holandii to trudno orzech do zgryzienia. Poruszane tematy są na granicy dobrego smaku. Bohaterowie są opryskliwi, niesympatyczni. Trudno stawiać ich postępowanie jako wzór dla młodzieży. Nawet jeżeli finalnie kierują ich dobre motywacje.
Bohater tego filmu ma ciekawe przemyślenia, wręcz filozoficzne, tylko że nader zbyt dojrzałe jak na chłopca w swoim wieku. Jeżeli film jest skierowany do młodzieży – to raczej do nich nie trafi. Jeszcze większym problemem są otwarte aluzje seksualne – niedopuszczalne w tego rodzaju produkcjach.
O dziwo tego typu kino znajduje poklask na festiwalach filmowych. Trafia także do dystrybucji kinowej. Tyle dobrze, że przynajmniej z przyzwoitym dubbingiem. No i można podziwiać bardzo ładnie sfilmowaną przyrodę.
Plusy:
ładne zdjęcia
przemyślenia filozoficzne
poprawny dubbing
Minusy
chaotyczna narracja
zachowanie bohaterów
erotyczne aluzje
Zwiastun:
tytuł oryginalny: Mijn bijzonder rare week met Tess
produkcja: Holandia
rok: 2019
dystrybucja: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
data premiery: 3 lipca 2020
gatunek: familijny
festiwale: Berlinale, Kino Dzieci
reżyseria: Steven Wouterlood
scenariusz: Anna Woltz, Laura van Dijk
obsada: Sonny Coops Van Utteren, Josephine Arendsen, Julian Ras