„Bo pójdzie z dymem” – Kadyks (ocena 5/10)
Rozczarowująca komedia, tak jak cały tegoroczny tydzień kina hiszpańskiego.
Bezrobotny 30-latek nawiązuje kontakt z gangsterem planującym napad na miejsce przechowywania narkotyków. Zanim wszystko pójdzie z dymem, można coś uszczknąć aby zapewnić sobie dostatnie życie.
Na festiwalu w Maladze film zdobył nagrodę publiczny i jest reklamowany jako szalona, narkotyczna komedia. Oglądając tegoroczny przegląd filmów hiszpańskich można odnieść wrażenie, że to efekt bardzo niskiego poziomu ostatnich produkcji z tego kraju. Bo także ten film razi chaotyczną narracją, mało wysmakowanym poczuciem humoru, a przede wszystkim niesympatycznymi bohaterami, którym trudno kibicować. Nawet jeżeli momentami fabuła zawiera ciekawy motyw obrabowania przechowalni narkotyków. Można co prawda poznać styl życia w hiszpańskim Kadyksie, jednak specjalnie odkrywcze to nie jest. Komedia może jakiś sukces w rodzimym kraju odniesie, ale w Polsce raczej nie pojawi się poza dwoma pokazami na Tygodniu Kina Hiszpańskiego.
Plusy:
+ obraz hiszpańskiego miasteczka
+ ładna kobieta
+ nagroda publiczności w Maladze
Minusy:
- chaotyczna fabuła
- nieciekawi bohaterowie
- słabe poczucie humoru
Zwiastun:
tytuł oryginalny: Antes de la quema
produkcja: Hiszpania
rok: 2019
gatunek: komediodramat
festiwale: Tydzień Kina Hiszpańskiego
reżyseria: Fernando Colomo
scenariusz: Fernando Colomo, Javier Jauregui
obsada: Salva Reina, Manuela Velasco, Maggie Civantos