„Pielgrzymi Bożego Miłosierdzia” – z Łodzi do Watykanu (ocena 7/10)

Religijno-dokumentalne kino drogi.

Pątnicy na piechotę pchają wóz z cudownym obrazem miłosierdzia Bożego. Wiozą go z Polski do Papieża w Watykanie.

Nie są to zwykli pątnicy. Dzisiaj skrajnie religijni, w przeszłości z bagażem grzechu, a także więziennymi doświadczeniami. Swoją żarliwą religijnością chcą odkupić grzechy.

Kamera z bliska obserwuje ich wysiłek, wzajemne interakcje, a także pozwala się „wygadać”. Szybko wychodzą trudne charaktery. Szczególnie jeden z bohaterów jest traktowany wrogo. Dokument nie stara się wyświęcać ich pod niebiosa, chociaż sam wysiłek i pomysł jest godny uwagi. Ale także nie wyśmiewa ich postawy, co jakże charakterystyczne dla ukazywania ludzi żarliwie wierzących.

Film ma bardzo dobre tempo, jest urozmaicony, dobrze zmontowany, miło się ogląda. Może jedynie brakuje większego luzu. Reżyser bardziej postawił na konflikt w grupie, niż ich specyficzne podejście do życia.

Pokaz na Krakowskim Festiwalu Filmowym powinien być dopiero początkiem eksponowania tego filmu. Dla ludzi wierzących powinien być nawet przeżyciem duchowym.

Plusy: