„Szczyty mojego życia” – Kílian Jornet Burgada (ocena 6/10)
Trzy filmy dokumentalne o niezwykłych wyczynach sportowo-górskich.
Kílian Jornet Burgada - hiszpański ekstremista sportowy. Wsławił się wbieganiem na najwyższe szczyty górskie.
Projekt obejmuje trzy zbliżone tematycznie, stosunkowo krótkie, różnorodne realizacyjnie, filmy dokumentalne. Dla dobrego rozeznania najlepiej je obejrzeć wszystkie na raz.
„Fine Line”
Film ukazujący podsumowanie dotychczasowej kariery Hiszpana. Jego głównym wyczynem jest projekt przebiegnięcia masywu Mont Blanc. W tym filmie ukazano także genezę fenomenu tego niezwykłego człowiek, jego zamiary z dzieciństwa oraz wywiady z osobami, które wpłynęły na szalone pomysły.
„Let Me Live”
To przede wszystkim niesamowity wyczyn, jakim jest wbiegnięcie (i zbiegnięcie co wydaje się równie absurdalne) na trudną technicznie, kultową dla Szwajcarów górę – Matterhorn.
„Langtang”
Wyprawa w Himalaje zostaje zdeterminowana z uwagi na silne trzęsienie ziemi. Cel górski staje się nierealny, ale grupa wspinaczy pomaga w pomocy miejscowej ludności.
Sama postać bohatera filmów i jego wyczynu są niesamowite. Godne filmu fabularnego, który powinien w przyszłości powstać. Projekt dokumentalny jednak jest także ciekawy, a przede wszystkim dobrze zrealizowany. Niektóre ujęcia górskie kręcone dronem wprost porywające. Oddano urok gór i piękno przyrody, ale także niezwykłą sprawność śmiałka. Dla tych, którzy próbowali zdobywać z jakże wielkim trudem ukazane szczyty (chociażby Matterhorn) to wprost niezwykły rarytas.
Brakuje może większej ilości materiałów o przygotowaniach do wypraw oraz szczegółów technicznych. To dokument przede wszystkim ukazujący same wyczyny. Unika gadania i stopniowania napięcia. Unika również ukazania problemów, kontuzji, trudności, które są nieuchronne w tego typu wyczynach.
Jedynie trzeci film jest bardziej kameralny, kręcony kamera z ręki, przez to wydaje się mniej atrakcyjny od poprzednich dwóch.
Kílian Jornet w trakcie epidemii koronawirusa udostępniał swoje filmy zachęcając do kwarantanny. Z okazji skorzystało krakowskie kino Pod Baranami. Niestety niewiele od siebie dodało. Umieszczone na platformie filmy nie tylko były płatne (co można zrozumieć w okresie trudności finansowych ośrodków kultury), ale nie miały polskiego tłumaczenia. Tekstu w tych filmach zbyt wiele nie ma, chyba można było zdobyć zgodę autora i podjąć wysiłek aby ułatwić odbiór polskiemu widzowi. Co prawda teksty są stosunkowo proste, ale też zawierają trudniejsze sformułowania techniczne. Brak tłumaczenia odbiera wiele smaczków kariery bohatera serii.
Plusy:
niesamowite wyczyny
osobowość bohatera
porywające zdjęcia i montaż
radość z obcowania z górami
sentymentalne dla widzów, którzy zmagali się ze zdobyciem alpejskich szczytów
bez gadających głów
muzyka
Minusy:
brak ukazania ciemnej strony: trudności, problemów, kontuzji
odstająca od reszty trzecia część
brak polskiego tłumaczenia
Zwiastun:
tytuł oryginalny: Summits of my life
produkcja: Hiszpania
lata: 2012-2018
gatunek: dokumentalny
reżyseria: Sébastien Montaz-Rosset
scenariusz, montaż: Kílian Jornet Burgada, Sébastien Montaz-Rosset, Katie Moore
muzyka: Zikali
obsada: Kílian Jornet Burgada