Aspromonte – wioska włoska (ocena 6/10)
Niszowy, ale ciekawy, i tematycznie i realizacyjnie, film, który tylko przemknął przez polskie kina studyjne.
1951 rok. Do małej biednej włoski przybywa nowa nauczycielka. Mieszkańcy próbują natomiast wyprosić lekarza, a gdy nie ma odzewu, biorą sprawy w swoje ręce i budują drogę ułatwiająca dojazd do miasta.
Film porusza ciekawy, wciąż aktualny temat inicjatywy oddolnej i solidarności mieszkańców lekceważonych przez władzę. Obostrzenia i biurokracja pozostaje jakże aktualne pomimo upływu wielu lat. Mieszkańcy ukazani są w sposób ciepły – to obraz człowieka może nie wykształconego, ale poczciwego i uczciwego.
Ogląda się ten film z dużą przyjemność – także ze względu na ładne krajobrazy. Aczkolwiek dialogowo i aktorsko pozostawia wiele do życzenia. Pewnie dlatego trudno było go upolować w polskich kinach studyjnych i pozostanie niezauważony, bo do emisji telewizyjnych też się średnio nadaje.
Zalety:
+ ciekawa historia
+ społeczny wymiar
+ ładne krajobrazy
+ akuratnia długość
Wady:
- słabe aktorstwo
- monotonna fabuła
- szczątkowa dystrybucja
Zwiastun:
tytuł oryginalny: Aspromonte - La terra degli ultimi
produkcja: Włochy
rok: 2019
data premiery: 22 listopada 2019
dystrybucja: Aurora Films
gatunek: dramat
reżyseria: Mimmo Calopresti
scenariusz: Mimmo Calopresti, Monica Zapelli na podstawie powieści Pietro Criaco
zdjęcia: Stefano Falivene
montaż: Esmeralda Calabria, Valerio Quintarelli
muzyka: Nicola Piovani
obsada: Valeria Bruni Tedeschi, Marcello Fonte, Francesco Colella, Marco Leonardi, Sergio Rubini