top of page

Synonimy – z Izraela do Paryża (ocena 4/10)


Ciężki, a momentami wręcz irytujący i przesadzony epatowaniem nagości, nawet jak na standardy kina artystycznego, laureat festiwalu w Berlinie.

Młody mężczyzna wbiega do pustostanu. Po kąpieli pozostaje nagi i szuka ratunku w kamienicy. Wychłodzonego, blisko śmierci odnajduje go młoda para.

Bohater przez pierwsze kilkanaście minut filmu biega nago, a kamera epatuje jego seksualnością. To nie sprzyja nabraniu sympatii i pozytywnego nastawienia do jego trudnej, może nawet ciekawej historii. Nie pomaga również odtwórca głównej roli Quentin Dolmaire pozostając skrytym I antypatycznym przez ponad dwie godziny. Sam scenariusz to zlepek chaotycznych scen, nieoczywista narracja i wiele dopowiedzeń. Więcej o bohaterze można się dowiedzieć czytając życiorys izraelskiego reżysera Nadav Lapida, który podobnie jak bohater filmu po traumatycznych przeżyciach w swoim kraju odnalazł się we Francji. I to właśnie jest ciekawy element samej fabuły, bo motywacje protagonisty nie są typowe dla współczesnych historii – o uchodźcach raczej opowiada się w innych kontekstach. Niestety artystyczne maniery nie pozwalają tego wyeksponować, chociaż sceny tworzenia tytułowych synonimów są bardzo ciekawe.


To kina artystyczne, które za punkt honoru sobie stawia wynudzenie i zmęczenie widza – zarówno samymi scenami, jak i całym metrażem. Momentami jednak wielka szkoda, bo widać że są pojedyncze sceny, które przykuwaj uwagę. Tyczy się to głównie świetnie zmontowanych fragmentów, z motywem muzycznym w tle, zrealizowanych prawie w formule teledyskowej.


Film zdobył laury na festiwalu w Berlinie. W Polsce pokazany na festiwalu Wiosna Filmów długo czeka na kinową premierę, która raczej nie przyniesie mu zainteresowania szerokiej rzeszy publiczności.

Plusy:

  • ładne sceny muzyczne

  • ciekawe ujęcia

Minusy:

  • epatowanie męską nagością

  • monotonna, chaotyczna fabuła

  • przeciętna kreacja Dolmaire

  • za długie, wiele scen wymagało wycięcia

Zwiastun:

tytuł oryginalny: Synonymes

polska premiera: 11 października 2019

dystrybucja: Aurora Films

produkcja: Izrael, Francja, Niemcy

rok: 2018

gatunek: dramat

Festiwale: Berlin – Złoty Niedźwiedź, Wiosna Filmów

  • reżyseria i scenariusz: Nadav Lapid

  • obsada: Quentin Dolmaire, Louise Chevillotte, Tom Mercier, John Sehil, Gaël Raes

Ostatnie posty
Search By Tags
Follow Us
  • Twitter Social Icon
bottom of page