Koncert na dwoje – Maksymiuk i żona (ocena: 8/10)

Znakomity kompozytor w oku dokumentalnej kamery. On i jego żona.

Jerzego Maksymiuka nie trzeba nikomu przedstawiać. Reżyser filmu, Tomasz Drozdowski, nie musi nawet podawać jego nazwiska, czyni to dopiero w połowie filmu. Maksymiuk żyje muzyką, w każdych okolicznościach odnajduje nawiązania do swojej pracy zawodowego. Jednocześnie ma ogromny dystans do siebie i swojej pasji. O swoich sukcesach potrafi opowiadać z wielką pokorą. A jednocześnie obdarzony jest dużą dozą poczucia humoru.

Film Drozdowskiego to równocześnie hołd dla żony Ewy. To ona wspomaga męża, także w takich bardzo prozaicznych sprawach, jak ubiór, wygląd zewnętrzny. Są wyjątkowym małżeństwem, związkiem ludzi wspierających się na każdym kroku.

„Koncert na dwoje” do dokument sprawnie zrealizowany. Reżyser wykorzystał potencjał filmowanych bohaterów. Odpowiednio dobiera sceny. Świetna okazja, aby poznać pracę znanego kompozytora „od kuchni”, a jednocześnie wejść w jego codzienne życie osobiste.

Zwiastun: