Pech to nie grzech – „tak mi się nie chce, tak bardzo nie chce” (ocena 5/10)
Co jak co, ale tekst motywu muzycznego został dobrany trafnie. Cały film wskazuje bowiem na to jak bardzo się nie chciało: scenarzystom, aktorom, reżyserowi ….
Natalia z Piotrem, przyjaciele jeszcze ze szkoły, prowadzą od roku małą firmę, jak się dopiero później okaże w branży gamingowej. Łączą ich rzekomo przyjacielskie stosunki, chociaż Piotr ocenia dziewczynę jako antymagnes dla facetów. Zirytowana Natalia udaje więc miłość z przygodnie spotkanym (oczywiście przy problemie z samochodem – jako to „filmowe”) Adamem, tak się składa project managerem w konkurencyjnej firmie. Adam akurat rozstał się w dość burzliwych okolicznościach ze swoją narzeczoną. Udawanie związku Natalii nie wystarcza, bo jeszcze torpeduje ślub Piotra z ogarniętą manią zdrowego i sportowego trybu życia Weronika. Są jeszcze wątki najbliższych Natalii: babci planującej stupę, rezolutnej córeczki chcącej mieć jakiegokolwiek tatę. A na deser Karolak jako bezdomny barman na barce z psem Prezesem.
Jakby na poważnie śledzić scenariusz, to tak mniej więcej co dwie minuty należałoby się łapać z rozpaczy za głowę. Wymyślać takie sytuacje życiowe jak w tym filmie – to trzeba mieć wyobraźnie. Problem w tym, że twórcy najwyraźniej robią to na poważnie nawiązując do codziennego życia. Niestety z rzeczywistością zawodową, czy miłosną nie ma to za wiele wspólnego. Ale to najwyraźniej twórcom tego filmu nie przeszkadza, tak jak koszmarne dialogi, pisane chyba w jakimś zwidzie narkotycznym.
Jak sobie w tym wszystkim radzą aktorzy? Nie radzą sobie. Dębska, Dereszowska, Roznerski, Czeczot, Kurdej-Szatan wypadają fatalnie. Karolak wpisuje się w obiegowe, negatywne opinie o aktorze który jest gwarantem badziewia. Smutniejsza jest koszmarna rola Frycza, który też sobie wziął do serca tekst piosenki „tak mi się nie chce”.
Czy są jaśniejsze strony? Tak jak często w takim produkcjach dobrze wypadają aktorzy zdystansowani: Krystyna Tkacz jako babcia i Julia Kostow jako córeczka. Trochę komediowego nastroju wnosi Kosterski i to tyle zalet tej produkcji.
Film powinien zostać surowo zakazany przez warszawską Straż Miejską. Miejsca, w którym parkuje swój samochód główna bohaterka są w ogóle zakazane do ruchu drogowego. Nic to, że film ukazuje pocztówki obrazy Stolicy.
Plusy:
krótkie
zdystansowane: babcia i córeczka
śmieszny Koterski
wpadające w ucho „jak mi się nie chce, tak bardzo nie chce”
Wady:
dialogi
scenariusz
reżyseria
aktorstwo
product placement
Zwiastun:
Produkcja: Polska
Rok: 2018
Polska premiera: 25 grudnia 2018
Dystrybutor: Kino Świat
Gatunek: komedia
reżyseria: Ryszard Zatorski
scenariusz: Ryszard Zatorski, Joanna Wilczewska
obsada: Maria Dębska, Mikołaj Roznerski, Barbara Kurdej-Szatan, Krzysztof Czeczot, Anna Dereszowska, Krystyna Tkacz, Michał Koterski, Tomasz Karolak, Krystyna Tkacz, Julia Kostow