top of page

Sobibór – obóz (ocena: 8/10)


Autentyczny, drobiazgowo odtworzony obraz jednego z obozów zagłady (niemieckich!). Trzymający w napięciu film, który z niewiadomych powodów (może kraj produkcji?) jest bardzo słabo dystrybuowany i nie najlepiej oceniany.


Do obozu zostaje przywieziony nowy transport. Ludzie mają nadzieję, że to jedynie przejściowy okres w ich życiu. Upewniają ich w tym również Niemcy mamiąc przeniesieniem na nowe ziemie. Bywalcy jednak sugerują szybkie znalezienie fachu, który może uratować życie - w cenie są szewcy, jubilerzy, krawcy. Reszta idzie pod prysznic. Tam następuje oddzielenie kobiet od mężczyzn, rozdzielenie rodzin, które już nigdy się na tym świecie nie spotkają. Zagładę obserwuje chłodnym okiem nadzorujący obóz Niemiec.

Ci którzy przetrwali szybko orientują się, co się stało z ich rodzinami. Powoli staje się jasne, że to obóz zagłady i jedynie czynny opór może ich uratować. Dodatkowo przychodzi transport trupów ze zlikwidowanego obozu w Bełżycach. Sytuacja Niemców na froncie wschodnich jest coraz gorsza i przyśpieszają z planem eksterminacji.

Obozowicze zaczynają się organizować i szukać kogoś doświadczonego w akcjach zbrojnych. A tymczasem Niemcy urządzają makabryczne apele i szokujące przyjęcie urodzinowe.


Historia obozu w Sobiborze, jak i innych niemieckich obozów koncentracyjnych, jest doskonale znana (chociaż jak się okazuje nie wszystkim), także wielokrotnie była filmowana w przeróżny sposób: skrajnie od lekkiego "Życie jest piękne" po ostatni szokujący "Syn Szawła". Krzywdzące dla rosyjskiej produkcji byłoby zestawiać ją z innymi, bo jest filmem znakomitym sam w sobie i stanowi wartościowy przekaz. A że akurat rosyjski Żyd gra tutaj pierwszoplanową rolę ma pełne uzasadnienie w faktach.


To co szczególnie porywa w "Sobiborze" to niezwykła realność przedstawianej rzeczywistości. Rozpoczyna się to już w ukazaniu stanu ducha przybyszy - mało kto zwrócił uwagę, że mieli oni nadzieję na przejściowość tej sytuacji i szukali pocieszenia w tak trudnej sytuacji. Szybko jednak film ukazuje prawdziwy obraz obozu: komory gazowe, mordowanie dla żartu, mordowanie za karę, a punktem kulminacyjnym jest poniżanie więźniów podczas zabawy niemieckich żołnierzy.


Film zawdzięcza autentyczność również formie językowej - hitlerowcy mówią po niemiecku, a więźniowie w swoich językach: rosyjskim, polskim, jidysz. Zatrudnieni zostali aktorzy różnych narodowości: reżyser zagrał główną rolę więźnia, jako niemiecki oprawca został zaangażowany amerykański gwiazdor Christopher Lambert, w drugoplanowej roli zagrała Michalina Olszańska, a jest nawet aktor ze Szwecji. To świetny zabieg uprawdopodabniający klimat filmu.


Bardzo ciekawa jest również sceneria. Obóz jest bardzo klaustrofobiczny, można nawet odnieść wrażenie, że to ograniczony, niewielki obszar. Operator na szersze ujęcia decyduje się dopiero na zewnątrz, co zwiększa wrażenie osaczenia na terenie obozu.


To film do obejrzenia w kinie, trzeba się więc spieszyć, bo nawet w Warszawie grają tylko kilka seansów na dzień.


Zwiastun:

Polska premiera: 11 maja 2018

Produkcja: Rosja

Rok: 2018

Gatunek: dramat, wojenny, historyczny


  • Reżyseria: Konstantin Khabenskiy

  • Scenariusz: Konstantin Chabienski, Aleksandr Adabaszjan, Andriej Nazarow, Anna Czernakowa

  • Zdjęcia: Ramūnas Greičius

  • Muzyka: Kuźma Bodrow

  • Obsada: Konstantin Chabienski, Christopher Lambert, Félice Jankell, Maria Kożewnikowa, Dainius Kazlauskas, Michalina Olszańska, Wolfgang Cerny, Philippe Reinhardt, Dirk Martens, Maximilian Dirr, Gieła Mieschi, Roman Agiejew, Siergiej Godin, Kacper Olszewski

Ostatnie posty
Search By Tags
Follow Us
  • Twitter Social Icon
bottom of page