Bliskość - uczeń Sokurowa (ocena 3/10)
Żydowska rodzina na Kaukazie w rosyjskiej wiosce. Czasy wojen czeczeńskich. Wokół sami muzułmanie. Ilana (Darya Zhovnar) pracuje w warsztacie samochodowym. Zakochana w Zalimie (Nazir Zhukov). Wywodzącego się z muzułmańskiego plemienia. Żydowska rodzina sprzeciwia się temu związkowi Dziewczyna pozostaje w sporze z matką, ale jest bardzo blisko ze swoim bratem Dawidem (Veniamin Kats). Ale nie problem jej miłości staje się tematem filmu. Dla okupu zostają bowiem porwani Dawid ze swoją narzeczoną. Ilana staje na głowie żeby zebrać w żydowskiej, niewielkiej społeczności środki na wykup ukochanego brata.
Film jest nieudolne zrealizowany. Nawet powyższej fabuły trzeba się bardzo domyślać, bo akcja toczy się niezwykle wolno, jest usypiająca i trudna do ogarnięcia – zbudowana na niedopowiedzeniach. Debiut rosyjskiego reżysera Kantemira Bałagow jest filmem ciężkim, nie dostosowanym dla szerszej publiczności. Bałaganow od swojego mentora wziął do co najgorsze: męczącą reżyserię, rozwodnienie fabuły, przedłużane ujęcia, chaotyczne zdjęcia, szarość i dystans do bohaterów. Opowiadana historia jest zupełnie niezajmująca głównie przez formę jej prezentacji, postarano się nawet o nietypowy, zniechęcający format obrazu.
A historia sama w sobie skłania do wielu refleksji. Chociażby o naturze mniejszości narodowych, w tym szczególnie żydowskiej, która bardzo niechętnie pomaga finansowo w potrzebie. Pewnie u takich Wietnamczyków nie było problemów z solidarnością. Taki obraz może nawet nawiązywać do obojętności bogatych Żydów na świecie podczas Holokaustu, ale jak się ostatnio okazało – nie można nawet o tym wspominać.
"Bliskość" jest skrajnie antyczeczeńska. Wielkie dyskusje wzbudziła zawarta w filmie autentyczna dokumentalna sekwencja z masakry dokonanej na rosyjskich żołnierzach. Wybuchła nawet krytyka, czy taki zabieg jest etyczny (niby dlaczego miałby nie być?). Ta scena pasuje jednak jak pięść do nosa do tego przeraźliwie nudnego filmu.
Mimo wszystkich wad, a może dzięki nim, „Bliskość” zyskała uznanie na festiwalach: zdobyła prestiżowa nagrodę FIPRESCI na 52. MFF w Cannes 2017. W Polsce zaprezentowany został na Nowych Horyzontach (tam idealnie akurat pasuje), a także na Sputniku. Zaskakujące, że wchodzi do regularnej dystrybucji. Niezwykle ciężkie kino, nikomu nie polecam ….
Zwiastun:
Polska premiera: 9 marca 2018
Produkcja: Rosja
Rok: 2017
Gatunek: dramat
Festiwale: Nowe Horyzonty, Sputnik
Reżyser: Kantemir Bałagow
Scenariusz: Kantemir Bałagow, Anton Yarush
Obsada: Daria Zhowner, Olga Dragunowa, Nazir Zhukow