Jumanji: przygoda w dżungli - jaka planszówka? (ocena 8/10)

"Jumanji? Planszówka? Kto jeszcze gra w planszówki?" - tak komentuje znalezisko na plaży chłopak w koszulce Metallici.

20 lat później czworo niepokornych uczniów zostaje w kozie z zadaniem rozszyfkowania stosu makulatury. W piwnicy, w której nie ma zasięgu odnajdują starą grę komputerową. Oczywiście postanawiają zagrać. I dalej wiadomo ... ale nie do końca.

Ponad 20 lat temu powstał efektowny film "Jumanji" z legendarnym Robinem Williamsem. Wydawało się, że odgrzebywanie tego motywu jest skazane na porażkę. Ale nic bardziej mylnego. Dobry pomysł i świetne aktorstwo powoduje, że nowa produkcja jest jednym z najlepszych filmów przygodowych ostatnich lat.

Każda postać ma swój urok, ale wszystkich przebija wprost genialny Jack Black.

Nowe Jumanji to przede wszystkim komedia, kino przygodowe jest na drugim planie: sama fabuła jest przewidywalna, nawet liczyłem na jeszcze jeden zwrot akcji w końcówce. Ale pod względem "beki" jest REWELACYJNIE i nie ma sensu spoilerować najlepszych motywów.

Największą zaletą jest bardzo dobre przedstawienie poszczególnych postaci, a nie było to ze względu na kluczowy suspens, łatwe. Widz jednak szybko poznaje bohaterów i są oni niezwykle wyraziści. W dodatku niezwykle współcześni. I tacy wpadają do gry.

Film moim zdaniem nie jest dla dzieci, ale dystrybutor uparcie to kieruje do szerokiej widowni chociażby poprzez bezsensowny dubbing. Który jak rzadko kiedy nie przeszkadza, ale możliwe że w oryginale film robiłby jeszcze lepsze wrażenie. Dzieci bym jednak nie zabierał, bo wiele żartów jest wyłącznie dla widzów dorosłych. No chyba że po to, aby zrozumieli że warto być grzecznym w szkole, bo zostanie w kozie może źle się skończyć.

Podobało mi się również, że twórcy nie przesadzają z efektami specjalnymi. Jest trochę fajnych pomysłów, ale ogólnie to sceny dynamiczne są jedynie przerywnikami pomiędzy błyskotliwymi dialogami, a nie odwrotnie.

Film też delikatnie przemyca współczesne problemy: uzależnienie od portali społecznościowych, problemy w szkole, dążenie do doskonałości - jest tutaj delikatnie zarysowane, szczególnie w pierwszej fazie.

Nie jest to oczywiście film roku, ale na żadnym nie przecierałem tak oczu ze zdumienia, przynajmniej na początku, bo potem już się wciągnąłem raz po raz wybuchając śmiechem - a to u mnei rzadkie.

Zwiastun:

Polska premiera: 28 grudnia 2017

Produkcja: USA

Rok: 2017

Gatunek: przygodowy, komedia, młodzieżowy