"Toril" - byk w boksie (ocena 6/10)

Ten francuski, mroczny dramat sensacyjny zyskał przychylność jurorów Warszawskiego Festiwalu Filmowego wygrywając Konkurs 1-2, czyli dla reżyserskich debiutantów. Ale już do szerokiej dystrybucji kinowej nie miał szczęścia.
Południe Francji. Philippe żyje między dwoma światami: pracą na rodzinnej farmie i swoimi marihuanowymi interesami. Pewnego dnia jego ojciec, który jest poważnie zadłużony, próbuje popełnić samobójstwo. Nie może znieść myśli, że rodzinna farma przejdzie w cudze ręce. Należała do ich rodziny od pokoleń. Philippe decyduje się ocalić farmę. Potrzebuje do tego pieniędzy. Dużo i szybko. Wygląda na to, że nie da się tego zrobić legalnie. Decyduje się wejść w układ z głównym dilerem w okolicy. Sądzi, że tylko na chwilę…
Bohater zaatakowany z wielu stron znajduje się w sytuacji bez wyjścia. Osaczony, bez realnych widoków na zmianę. Jak byk w zamkniętym boksie – „Toril”.
Toril to film trudny w odbiorze. Narasta fala nieszczęść, ryzykownych decyzji i ofiar. A na końcu pozostaje pytanie, czy warto było …
Zwiastun: