"Inka. Są sprawy ważniejsze niż śmierć" - Żołnierze Niezłomni
1 marca. Święto Pamięci Żołnierzy Niezłomnych.
Dzień wcześniej w warszawskim kinie Luna odbyła się premiera filmu dokumentalnego o postaci legendarnej - dziewczynie, które w tak młodym wieku straciła życie. Za Polskę.
Znamienici goście: Dyrektor Lasów Państwowych, Prezes IPN, Prezes Telewizji, Wiceminister. ale przede wszystkim frekwencja: pokaz musiano zorganizować równolegle w dwóch salach, wiele młodzieży, kibice Śląska Wrocław, młode dziewczyny ubrane w okolicznościowe koszulki. Tak o to po latach prawda i pamięć zwyciężyły. Wbrew ludziom, którzy robili tak wiele, żeby Polska była komunistyczna. Nie była i nigdy już nie będzie.
Sam film jest dość surowym obrazem, opartym głównie na wypowiedziach świadków i komentarzach z offu. Przedstawia szczegóły życie Inki i okoliczności jej aresztowania oraz rozstrzelania. Dobra lekcja historia.
Znacznie lepsza i wzruszająca jest druga część opowiadająca o cudzie jakim było odnalezienie szczątków dwóch zastrzelonych polskich bohaterów i wszelkich starań kultywacji pamięci: walka o nadanie szkole imienia Danuty, oprawy meczowe, fragmenty pogrzebu, odsłanianie pomników.
To ważny film i dobrze że powstał. Pewnie będzie problem z szerszą dystrybucją, ale jestem pewien że przy takim zacięciu wielu ludzi i tak uda się dotrzeć do szerszej publiczności.
Cześć i chwała bohaterom!!!