"O miłości" - seksualna mozaika w Moskwie (ocena 7/10)

Urocza komedia romantyczna z kilkoma wątkami.

Nie jestem fanem filmów mozaikowych, ale jak jest dobrze zrobiony - to czemu nie.

Komedia, a może momentami tragikomedia "O miłości" prezentowana w Konkursie Filmów Fabularnych 10. edycji Festiwalu Sputnik jest na tyle urocza, że warto o nie wspomnieć szerzej. Aczkolwiek nie wiem czy trafi do polskich kin. A powinna.

1) Seks w stroju anime

Grupa młodzieży na imprezie. Nalot policji. Nie stwierdzono narkotyków, ale wszystkich przebranych w postacie japońskich kreskówek aresztowano. W jednej z sal para w maskach uprawia seks. Po aresztowaniu kochankowie zorientowali się, że nawet nie znają swoich prawdziwych imion. Spotykają się więc bez przebrań. Rozmowa się nie klei. Jednak tylko w przebraniu ta miłość może przetrwać.

2) Praca albo seks

Młoda brunetka robi kawę jako asystentka w prywatnej firmie. Niesie napoje na spotkanie, na którym szef zwraca swoim najbliższym współpracownikom uwagę na panujący kryzys, po czym ich wszystkich zwalnia. Akurat jak dziewczyna miała rozdawać kawę. Bardzo zależy na posadzie, bo chłopak z którym mieszka nie ma pracy i całymi dniami przesiaduje przed komputerem rozbijając czołgi w grze komputerowej. Ale szefa bardziej od jej pracy interesuje naturalność biustu. Układ jest prostu, albo się z nim prześpi, albo podzieli los pozostałych.

3) Japonka

Młoda Japonka zafascynowana Rosją przyjeżdża na festiwal kulturalny do Moskwy. Postanawia poznać chłopaka i umawia się na randki z sześcioma kandydatami. Jeden lepszy od drugiego: a to przychodzi z psem, a to lubi sobie wypić, a to wyłudza pieniądze, a to jest żonaty. Co gorsza żaden z nich nie zna Tarkowskiego. Za to wszyscy znają Puszkina. Równolegle w pokoju hotelowym zamieszkuje Japończyk, który kulturą rosyjską zainteresował się tylko ze względu na nią. Po kolejnym rozczarowaniu randkowym Japonka puka do hotelowych drzwi sąsiada.

4) Grafficiarz

Upiększa szare miasto pięknymi malunkami kobiet. Ma atrakcyjną żonę blondynką. Ale to kobieciarz mający problem z wiernością. Czasami ciężko zachować przed żoną tajemnicę, jeżeli każdą kochankę uwiecznia się muralem. Ale w dużym mieście piękna się nie uświadczy. Jedynym przerywnikiem szarości może być atrakcyjna kobieta.

5) Psycholożka nimfomanka

Szpilki i długi płaszcz. Wkrótce się dowiemy, że to jedyne elementy garderoby. Wysoka, atrakcyjna kobieta podąża za wskazówkami otrzymywanymi esemesami. Wjeżdża na piętro, podchodzi do okna, zrzuca płaszcz, nachyla się, z tyłu nadchodzi mężczyzna, który ją zwabił. Ale tym razem potrzeby nimfomanki nie zostaną spełnione. To podstęp byłego męża. Oferuje ogromne wynagrodzenie za portret psychologiczny dziewczyny (rzekomo biednej studentki), w której się zakochał. Psycholożka pokazuje klasę.

Wykład o miłości

Film spina wykład o miłości prowadzony dla szerokiego audytorium. Czym jest zakochanie, dlaczego przemija, jak utrzymać wierność, jak mózg reaguje na bodźce, zapach, podniecenie. Znakomicie ten wątek spina powyższe historie.

Realizacja

To film pod obecne pokolenie. Wartka akcja, ciekawe rozwiązania: dzielenie ekranu, tekst wyświetlany, różne punkty widzenia, zdjęcia z góry, gry komputerowe, aktualne tematy (seks, miłość, praca), delikatne przenikanie bohaterów poszczególnych wątków. Nie jest wcale łatwo nakręcić film mozaikowy. Widza często denerwuje, że porzucamy ciekawy wątek i trzeba się wdrażać w kolejny, ale tutaj jest to zrobione po mistrzowsku.

Na uwagę zasługują również sceny erotyczne, które są nakręcone z dużym poczuciem estetyzmu.

Na każdą okazję

"O miłości" to dobra propozycja i na randkę, i dla zabawy, ale także do poważniejszych rozważań o pożądaniu i stosunkach ludzkich. Trudno nie wyjść z kina zadowolonym. Może jakaś nagroda na Sputniku zachęci do wypromowania filmu również w Polsce. Bo warto.